Według najnowszych danych (za II półrocze 2005 r.) uzyskanych w wojewódzkich urzędach pracy liczba bezrobotnych geodetów i kartografów w stosunku do I półrocza ub.r. zwiększyła się o 2,2%. Zaburza to nieco tendencję spadkową notowaną niezmiennie od II półrocza 2004 r.
Jeśli jednak dane z 31 XII 2005 porównamy z danymi z 31 XII 2004 r., okaże się, że mamy do czynienia z niewielkim, ale jednak spadkiem.
Wciąż oferty w pośredniakach nie zaspokajają potrzeb. Wyjątkiem tym razem byli inżynierowie geodeci specjalizujący się w geomatyce - liczba ofert dla nich przekraczała liczbę bezrobotnych, a równocześnie była to najmniej liczna grupa osób bez pracy.
więcej w Magazynie GEODETA 3/2005