Analiza ryzyka to jedno z narzędzi procesu zarządzania, które pozwala m.in. na obniżenie negatywnego wpływu nieprzewidzianych zdarzeń przez podejmowanie kroków w celu zmniejszenia ryzyka – pisze autorka tekstu. Proces taki przeprowadzamy na co dzień, podejmując chociażby decyzję o ostrożnej jeździe samochodem, odkładaniu części zarobionych pieniędzy na tzw. czarną godzinę lub wzięciu parasola, gdy zbiera się na deszcz. Podobnie sytuacja powinna wyglądać, gdy planowane są działania związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Tutaj również należy się zastanowić nad możliwością zaistnienia nieprzewidzianego zdarzenia i odpowiedzieć sobie na dwa podstawowe pytania: czy przedsiębiorcę stać na pokrycie z własnych funduszy nieprzewidzianej straty finansowej oraz czy istnieją inne możliwości przeniesienia części lub całości ryzyka na inne podmioty.
Dawno minęły czasy, w których do wykonywania usług geodezyjnych wystarczyło zaopatrzyć się w węgielnicę i taśmę mierniczą. Współczesne urządzenia pomiarowe są kosztowne i dodatkowo – biorąc pod uwagę warunki, w których są używane – w dużym stopniu narażone na niebezpieczeństwo uszkodzenia. Wykonana na podstawie konkretnych danych analiza przyczyn zdarzeń powodujących awarie sprzętu geodezyjnego wskazuje, że głównym ich powodem jest upadek (...). Ale oczywiście upadek nie zamyka listy powodów szkód w zakresie sprzętu geodezyjnego (...)
Drugi obszar zagrożenia dla każdej firmy geodezyjnej to błędy w wykonywaniu czynności geodezyjnych, które skutkują wpłynięciem roszczeń z tytułu odpowiedzialności cywilnej. O tej grupie szkód pisałam już kilka lat temu (GEODETA 1/2012), ale niestety, od tamtego czasu pojawiły się kolejne przypadki zakończone wypłatą odszkodowań.
O ile jednak w latach ubiegłych szkody wyceniano najczęściej na kilka czy kilkanaście tysięcy złotych, to ostatnio wartości roszczeń są znacznie wyższe. Przyczyną może być zbieg okoliczności, ale również kwestia coraz większej świadomości prawnej w społeczeństwie...
Pełna treść artykułu w czerwcowym wydaniu GEODETY
W czerwcowym wydaniu GEODETY ponadto m.in.:
• 6 kroków do katastru: czy w nowej perspektywie finansowej uda się doprowadzić do ładu EGiB
• Potencjał ortofotomapy w pomiarach budynków
• W cyklu „Poczet Profesorów PW” wywiad z prof. Aleksandrem Brzezińskim, specjalistą ds. teorii ruchu obrotowego Ziemi
• Nieruchomościowiec to brzmi dumnie – Bogdan Grzechnik podpowiada, jak być: geodetą, rzeczoznawcą majątkowym, zarządcą nieruchomości, pośrednikiem i doradcą dla właścicieli nieruchomości
• Wątpliwości na tle wydzielenia działek pod drogi – przypadki z praktyki sądowej opisuje sędzia Magdalena Durzyńska
• Czy mierniczy górniczy podzieli nieruchomość?
• Przegląd szkół kształcących w zawodzie technik geodeta
+ Kupon rabatowy na zakup książek, sprzętu i oprogramowania geodezyjnego oraz zdjęć lotniczych (sponsorzy: Geomax, Geopryzmat, Geo-System, MGGP Aero)