Do roku 1939 kataster gruntów w Polsce byÅ‚ zaÅ‚ożony na obszarze byÅ‚ego zaboru pruskiego i byÅ‚ego zaboru austriackiego, natomiast na obszarze byÅ‚ego zaboru rosyjskiego nie istniaÅ‚ (...). NiedÅ‚ugo po zakoÅ„czeniu II wojny Å›wiatowej wydany zostaÅ‚ dekret z 24 wrzeÅ›nia 1947 r. o katastrze gruntowym i budynkowym wraz z rozporzÄ…dzeniem wykonawczym. Kataster wedÅ‚ug tych przepisów nie zostaÅ‚ jednak zaÅ‚ożony. Dopiero w 1955 r. wydano nowy dekret z 2 lutego o ewidencji gruntów i budynków uwzglÄ™dniajÄ…cy także klasyfikacjÄ™ gleboznawczÄ… gruntów. Na tej podstawie zaÅ‚ożono w latach 1955-68 ewidencjÄ™ gruntów. Widocznie kataster byÅ‚ kapitalistyczny i dlatego nie pasowaÅ‚ wÅ‚adzy, a socjalistyczna ewidencja – jak najbardziej. SÅ‚użba geodezyjna resortu rolnictwa zakÅ‚adaÅ‚a ewidencjÄ™ na terenach rolnych i leÅ›nych oraz dla miast niestanowiÄ…cych powiatów. Natomiast sÅ‚użba geodezyjna resortu gospodarki komunalnej zakÅ‚adaÅ‚a ewidencjÄ™ na obszarach miast stanowiÄ…cych powiaty i miast wojewódzkich.
• Moja praktyka przy zakÅ‚adaniu EGiB w mieÅ›cie
W latach 1964-68 zakładałem ewidencję dla Żyrardowa. Miast stanowiących powiaty w województwie warszawskim było wówczas pięć; poza Żyrardowem: Pruszków, Siedlce, Płock i Otwock. W każdym z nich przy prezydiach miejskich rad narodowych działały jednostki budżetowe zajmujące się całą administracją geodezyjną oraz usługami, to jest wykonawstwem na tzw. książkę zamówień. Oczywiście ewidencję jako podstawowe zadanie wykonywaliśmy w ramach obowiązków służbowych.
Miejska Pracownia Geodezyjna w Żyrardowie, gdzie zostałem zaraz po studiach zatrudniony, a następnie powierzono mi kierownictwo, założyła ewidencję dla ok. 80% obszaru miasta. Na pozostałym terenie prace były zlecane Geodezyjnemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej i realizowane pod naszym nadzorem. Równocześnie z ewidencją gruntów wykonywane były pomiary do założenia mapy podstawowej miasta.
(...)
• Ocena stanu ewidencji gruntów i budynków
Jak wiadomo, tematem katastru nieruchomoÅ›ci (mimo że formalnie u nas nie ma jeszcze katastru) zajmowaÅ‚o siÄ™ i zajmuje wielu ekspertów z krÄ™gów administracji, wykonawstwa i nauki. Analiz, ocen, referatów i innych publikacji byÅ‚o dziesiÄ…tki. ProszÄ™ wiÄ™c potraktować mój artykuÅ‚ jako gÅ‚os w dyskusji osoby, która pobrudziÅ‚a sobie rÄ™ce przy zakÅ‚adaniu ewidencji (5 lat), zlecaÅ‚a i nadzorowaÅ‚a te prace ze szczebla wojewódzkiego (6 lat) i sprawowaÅ‚a nadzór nad nimi w skali caÅ‚ego kraju, pracujÄ…c przez 14 lat w GUGiK, a także z problemem tym miaÅ‚a kontakt, prowadzÄ…c przez 24 lata AgencjÄ™ Geodezyjno-PrawnÄ… „Grunt”...
Pełna treść artykułu w kwietniowym wydaniu miesięcznika GEODETA. Jest ono dostępne już zarówno w wersji cyfrowej (na portalu egeodeta24.pl), jak i papierowej