Co ciekawe, pierwszy model smartfona kompatybilny z Galileo pojawił się na rynku raptem 3 lata temu – był to hiszpański BQ Aquaris X5 Plus. Od tego czasu liczba urządzeń mobilnych śledzących ten system wzrosła do 156 – ich pełną listę można znaleźć na stronie UseGalileo.eu.
Z pewnością spis tego sprzętu będzie się rozrastać jeszcze szybciej. Jak bowiem podaje GSA, obecnie 95% czipów wytwarzanych na potrzeby smartfonów jest gotowych do odbioru Galileo. W efekcie tylko w tym roku na rynek ma trafić aż 1,8 mld odbiorników śledzących ten system, a w 2029 będzie to już 2,7 mld sztuk. Zdecydowana większość z nich to właśnie smartfony oraz tzw. elektronika ubieralna (wearables).
– Galileo zapewnia wysokiej jakości usługi pomiaru czasu i pozycji dla 1 miliarda użytkowników smartfonów na całym świecie. Jest to możliwe dzięki europejskim wysiłkom na rzecz zbudowania najdokładniejszego systemu nawigacyjnego na świecie, realizowanemu przy wsparciu i zaangażowaniu GSA. Jestem przekonana, że nasz przemysł kosmiczny będzie się nadal rozwijał dzięki większej ilości pracy, pomysłów i inwestycji szykowanych w ramach nowego programu kosmicznego UE – powiedziała Elżbieta Bieńkowska, europejska komisarz ds. rynku wewnętrznego i usług.