2006-04-21 |
Geodezja, Mapy, Firma, Ludzie, Instytucje, Imprezy, Kataster
Dyskusja kończąca pierwszy dzień obrad 8. elbląskiej konferencji („ODGiK-i a projekty unijne”, 20-21 kwietnia 2006 r.) skupiała się na problematyce jak najlepszego wykorzystania efektów prac prowadzonych w ramach projektów unijnych związanych z budową infrastruktury geoinformacyjnej.
Pieniądze pozyskane z UE przez GUGiK oraz ARiMR dają szansę na skok jakościowy w zakresie geoinformacji w Polsce i jej udostępniania szerokiemu kręgowi odbiorców. Realizowane projekty wymagają jednak aktywnego udziału samorządów powiatowych. Niektóre z powiatów dobrze radzą sobie z tym zadaniem, ale powszechne jest utyskiwanie na braki kadrowe, słabe wynagrodzenia i trudności w dostępie do wiedzy niezbędnej do racjonalnego spożytkowania efektów prowadzonych projektów. Dwie pierwsze bariery występują także w Głównym Urzędzie Geodezji i Kartografii, co podkreślił w dyskusji główny geodeta kraju Jerzy Albin. I chociaż przeznaczanie PFGZGiK na płace nazwał zjadaniem własnego ogona, to przyznał, że rozważane jest jednak stworzenie legalnego mechanizmu wykorzystania części tego funduszu (10-30%) na wynagrodzenia w powiatach. Przypomniał też o możliwości finansowania z tych środków dokształcania kadry administracji geodezyjnej. Przeszkodą w realizacji tych planów może się jednak okazać likwidacja PFGZGiK rozważana przez Ministerstwo Finansów.
Konferencję objętą patronatem głównego geodety kraju zorganizowali: prezydent miasta Elbląga, Stowarzyszenie Geodetów Polskich, OPEGIEKA Elbląg.
Więcej na temat konferencji w majowym wydaniu GEODETY.