Na stronach Niemieckiej Agencji Lotnictwa i Kosmonautyki (DLR) udowodniono, że satelita radarowy może służyć nie tylko do obrazowania Ziemi, lecz – przy odrobinie szczęścia – także obiektów znajdujących się na orbicie.
Aparat wykonał obraz Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) już 18 marca 2008 r., choć DLR opublikowała go dopiero teraz. ISS znajdowała się wówczas 195 kilometrów od TerraSAR-X i poruszała się względem niego z prędkością ponad 34 tys. km/h. Jak czytamy w komunikacie agencji, obraz stacji dobrze ilustruje cechy charakterystyczne tej technologii zbierania danych. Na wizualizacji dobrze widać bowiem głównie krawędzie obiektu, a szczególnie słabo odwzorowały się baterie słoneczne. Wynika to z faktu, że odbijają one mikrofale w sposób zbliżony do lustrzanego, przez co nie wracają one z powrotem do anteny satelity.
